18 marca 2015r.

Klasa wojskowa strzelała na "Śnieżniku"
w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych

     Zza załomu ściany wybiega kilka ciemnych sylwetek. Za nimi następne. Z kocią zręcznością na rozkaz zajmują miejsca za stertami worków, skąd mają doskonały widok na stanowisko wroga - widać kołyszące się na wietrze drzewa, domy miasteczka i nadjeżdżającą kawalkadę nieprzyjacielskich sił. Teraz jeszcze tylko chwila oczekiwania na wsparcie śmigłowców i zaczyna się ostrzał, który w ciągu kilku minut likwiduje wszystkie siły napastnika. Tak właśnie działa "Śnieżnik". Jego pełna nazwa brzmi "system szkolno-treningowy do broni strzeleckiej "Śnieżnik". Mówiąc po prostu to zestaw ekranów różnej wielkości, broni bojowej i skomplikowanego systemu komputerowego, dzięki któremu uczniowie Zespołu Szkół im. Adama Wodziczki w Mosinie podczas odbytych ćwiczeń strzeleckich w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu im. Hetmana Polnego Koronnego Stefana Czarnieckiego, mieli możliwość doświadczyć prawie całkowitego złudzenia rzeczywistości bojowej. Broń używana w symulacjach niczym się nie różni od normalnej broni bojowej - no, może poza kablem światłowodu, który łączy ją z systemem. Dodatkowo broń ta została wyposażona w diody laserowe oraz układ pneumatycznego przeładowywania. Wirtualne pociski lecą po krzywych balistycznych odpowiadających rzeczywistym torom tego rodzaju pocisków - to pozwala wyćwiczyć sprawność bojową. Parametry fizyczne broni są identyczne jak broni bojowej m.in.: ciężar i siła odrzutu. Można więc doskonalić umiejętności żołnierskie nie zużywając amunicji ani broni - aspekt finansowy ma tu spore znaczenie. W bazie danych "Śnieżnika" jest kilkadziesiąt obiektów. Nie tylko miasteczko pod palmami, ale i lasy, tereny górskie przez które jadą czołgi i wozy opancerzone, widać stanowiska strzeleckie piechoty. Są też dodatkowe utrudnienia: na przykład pojawiające się znienacka zwierzęta leśne, na które wytrawny strzelec nie powinien zareagować. Symulacja ta uczy odpowiednich nawyków, co jest ważne zwłaszcza w przypadku początkujących żołnierzy. Każdą konkretną akcję można też zarejestrować - dzięki temu później da się ją wielokrotnie odtworzyć, co pozwala na dokładną analizę popełnianych błędów, a to z kolei pozwala na unikanie ich w przyszłości, co w warunkach rzeczywistych raczej nie jest możliwe.
     Reasumując uczniowie klasy wojskowej Zespołu Szkół im. Adama Wodziczki w Mosinie wraz z nauczycielem edukacji wojskowej pod okiem kadry instruktorskiej – zawodowych żołnierzy mieli możliwość zapoznania się i przetestowania broni strzeleckiej używanej przez drużynę zmechanizowaną w Wojsku Polskim: karabinka kbk AK MS i karabinu maszynowego PK oraz granatnika przeciwpancernego RPG-7W. Uczniowie zgodnie stwierdzili, że zajęcia strzeleckie na „Śnieżniku” sprawiły im wiele satysfakcji i dały dużą dawkę wojskowej wiedzy.