Mosina Liceum Ogólnokształcące

18 czerwca 2014r.
Wyjazd klasy wojskowej do 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny.

Klasa wojskowa naszego liceum ogólnokształcącego wraz z nauczycielem edukacji wojskowej Robertem Steinitzem udała się do 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego celem zwiedzenia tej jednostki oraz poznania jej historii i zadań, które przed nią stoją. Baza ta jest jednostką lotniczą przeznaczoną do realizacji zadań bojowych w ramach narodowego systemu obrony oraz sił zdolnych do przerzutu wysokiej gotowości NATO. Eskadry Lotnicze realizują zadania zwalczania celów powietrznych, niszczenia obiektów naziemnych i nawodnych oraz wykonywania zadań lotniczych szczebla operacyjno - taktycznego.
Do najważniejszych zadań należą:

utrzymanie lotniska w gotowości operacyjnej,
organizacja i utrzymanie systemu dowodzenia bazy,
taktyczne szkolenie lotnicze podległych eskadr,
podstawowe szkolenie lotnicze na samolocie F-16,
pełnienie funkcji państwa gospodarza,
zabezpieczenie logistyczne jednostek będących na ewidencji przydziałów gospodarczych,
prowadzenie remontów i obsług okresowych sprzętu lotniczego i zabezpieczenia naziemnego.

Naszym przewodnikiem po jednostce wojskowej był starszy kapral Białuski, który fachowo i rzeczowo opowiadał o trudnych aspektach żołnierskiej służby oraz o sprzęcie i infrastrukturze zwiedzanej bazy lotniczej. Uczniowie mieli okazje zobaczyć sprzęt jakim latali polscy lotnicy w czasach PRL-u m.in. MIG-a 11 i MIG-a 19. Oczywiście największą atrakcją podczas zwiedzania krzesińskiej bazy lotniczej było poznanie z bliska samolotu myśliwskiego F-16. Wielozadaniowy samolot myśliwski F-16 to najbardziej zaawansowany ze współcześnie służących samolotów bojowych. F-16 jest wszechstronnie sprawdzony w szerokim spektrum konfliktów zbrojnych. Jednocześnie jest to samolot zdolny do przenoszenia największej ilości lotniczych środków bojowych. F-16 jest myśliwcem najmniej kosztownym w nabyciu, wykorzystaniu i wsparciu. Ponadto samolot F-16 posiada duży potencjał modernizacyjny i podlega ciągłemu unowocześnianiu.
Zakupiony przez Polskę wielozadaniowy samolot F-16 C/D Block 52+ to najbardziej zaawansowany samolot tego typu w NATO. Polski F-16 zwiększył możliwości dotyczące oprogramowania systemu zarządzania lotem, wymiany danych, taktycznego promienia działania i przenoszonych lotniczych środków bojowych. Polski F-16 to myśliwiec przygotowany specjalnie na zamówienie Polskich Sil Powietrznych. Model ten posiada radarowy system kierowania ogniem APG-68(v). System ten pozwala na precyzyjne wykrywanie celu z większej odległości i umożliwia optymalne wykorzystanie najbardziej zaawansowanych środków bojowych typu powietrze-powietrze i powietrze-ziemia. F-16 posiada także system namierzania celu z wykorzystaniem podczerwieni -PANTERA, który pozwala precyzyjnie namierzyć cel i uniknąć dzięki temu niepotrzebnych strat. Zakupiony przez Polskę myśliwiec wielozadaniowy posiada także wysoko ceniony przez pilotów system celowniczy zamontowany w hełmie, który znacząco zwiększa skuteczność rażenia. Polski F-16 umożliwia pełną realizację zadań (myśliwskich, uderzeniowych i rozpoznawczych) przy minimalnej liczbie maszyn i zredukowanym budżecie. W czasie pobytu w 31 Bazie Lotnictwa Taktycznego mieliśmy okazje zobaczyć testy silnika F-16 na pasie startowym przy zabezpieczeniu wozu strażackiego, które znajdują się na wyposażeniu zwiedzanej jednostki. Duże wrażenie na uczniach zrobiły również obiekty sportowe krzesińskiej bazy lotniczej: pełnowymiarowy basen wraz z widownią, hala sportowa również z widownią, stadion z boiskiem do piłki nożnej, bieżnia lekkoatletyczna z trybuną na 400 osób, która mieści m.in.: boiska do siatkówki, koszykówki i korty tenisowe z sztuczną nawierzchnią. W nowym roku szkolnym w ramach współpracy naszej szkoły z 31 Bazą Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach zostaliśmy zaproszeni do korzystania z w/w obiektów sportowych w ramach zajęć dodatkowych. Warto wspomnieć, że mieliśmy także okazje poznać zadania oraz zobaczyć sprzęt na którym służy lotniskowa straż pożarna. Można śmiało rzec, że słowo „dużo „ przewija się w strażnicy bazy lotniczej na co dzień, gdyż ilość dostępnych pojazdów pożarniczych, ich wielkość, ilość sprzętu, ilość zapasu wody, środka pianotwórczego oraz ilość pełniących służbę strażaków, jest imponująca i wielka. Kolejnym, a zarazem ostatnim punktem naszej wizyty było zapoznanie jej uczestników z umundurowaniem pilota F-16 i jego wyposażeniem w środki pozwalające na przeżycie trudnych chwil. Wyposażenie lotnika bardzo dokładnie omówił i zaprezentował uczniom starszy chorąży sztabowy Drzyzgała. W szkole zameldowaliśmy się ok. godziny 15.00 cały czas będąc pod wrażeniem tego co zobaczyliśmy, usłyszeliśmy i czego się nauczyliśmy w czasie naszego pobytu w 31 Bazie lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny. Nieobecni niech żałują!

9 kwietnia 2014r.
Wyjazd do Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych im. Hetmana Polnego Koronnego w Poznaniu
Klasa wojskowa naszego liceum ogólnokształcącego wraz z nauczycielem Robertem Steinitzem gościła w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych im. Hetmana Polnego Koronnego Stefana Czarnieckiego w Poznaniu, gdzie zapoznała się z ekspozycją Muzeum Broni Pancernej i poznała główne zadania tej jednostki wojskowej. Naszym przewodnikiem był porucznik Wójcicki, który fachowo i dokładnie przedstawił, omówił i scharakteryzował wszystkie eksponaty znajdujące się na wyposażeniu muzeum. Ekspozycja broni pancernej wywarła duże wrażenie na uczniach szczególnie najcięższe czołgi w poznańskiej kolekcji czyli: czołg ciężki Józef Stalin – 2 i 3 oraz najbardziej popularny czołg II wojny światowej T – 34/76 i T – 34/85 „Kaczor”. Pełna kolekcja jaką nasi uczniowie mieli okazje zobaczyć i poznać przedstawia się następująco: samobieżna haubica 2S1 Goździk, armata samobieżna 2S7 Pion, lekkie dzieło samobieżne ASU-85, kołowy transporter opancerzony BRT-152W, opancerzony samochód rozpoznawczy „FUG”, ciężkie działo samobieżne ISU-122 i ISU-152, średni transporter gąsienicowy MT-S, lekki czołg pływający PT-76, ciągnik artyleryjski SD.KFZ 6/3, transporter opancerzony SKOT, szturmowe działo pancerne STURMGESCHUTZ IV, lekkie działo samobieżne SU-76 i SU-85, średnie działo samobieżne SU-100, czołg średni T-54 i T-55A, czołg lekki T-70, czołg podstawowy T-72 oraz gąsienicowy transporter opancerzony TOPAS. Po zakończeniu zwiedzania i zrobieniu pamiątkowych zdjęć udaliśmy się pod pomnik patrona CSWL w Poznaniu hetmana Stefana Czarnieckiego. Po drodze porucznik opowiadał o specyfice trudnej służby żołnierskiej oraz głównych zadaniach jakie realizuje poznańska jednostka wojskowa. Warto dodać, że Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych jest jednostką organizacyjną szkolnictwa wojskowego podporządkowaną Dowódcy Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych. Do głównych zadań Centrum należy: kształcenie kandydatów na żołnierzy zawodowych w korpusie szeregowych, szkolenie specjalistyczne kandydatów na oficerów, kształcenie ochotników w ramach służby przygotowawczej do Narodowych Sił Rezerwy.
Po pomnikiem patrona nauczyciel Robert Steinitz przedstawił krótki życiorys bohatera potopu szwedzkiego, podkreślając jego największe zasługi dla naszej Ojczyzny. Czarniecki był przede wszystkim pogromcą Rosjan – wygrał z nimi trzy wielkie bitwy ( Połonka, Czereja, Kuszliki), odniósł znaczne przewagi w dwóch innych (pod Ochmatowem i nad Basią), żadnej bitwy z nimi nie przegrał. Spośród wszystkich wielkich wodzów w dziejach Rzeczpospolitej Czarniecki służył w wojsku najdłużej. Postać Czarnieckiego zawsze kojarzyła się z cechami najlepszymi i najwznioślejszymi – umiłowania Ojczyzny, szacunku i służby dla niej. Te pozytywne cechy obywatelskie Stefana Czarnieckiego, połączone z jego zdolnościami wojskowymi, szczególnie w zakresie planowania i realizacji szybkich oraz zdecydowanych manewrów wojskami leżały u podstaw wybrania go przez kadrę Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu za swojego patrona. Po zrobieniu pamiątkowych zdjęć i pożegnaniu się z naszym przewodnikiem udaliśmy się w drogę powrotną.

Klasa wojskowa wraz z nauczycielem Robertem Steinitzem wzięła udział w projekcie „Wielkie Korepetycje z Historii 1939-1945 Polska w ogniu – Polska w kajdanach”. Wielkie Korepetycje z Historii to projekt skierowany do wszystkich studentów oraz uczniów szkół ponadgimnazjalnych interesujących się historią, a także tych, którzy chcieliby odkryć historię w inny sposób od tego, w jaki ją poznawali do tej pory w szkolnych ławach. Misją w/w projektu jest stworzenie możliwości kształtowania i rozwoju zainteresowań studentów i licealistów z wybranymi problemami historii, a także wspieranie ich procesu dojrzewania intelektualnego, emocjonalnego oraz systemu wartości jakim się młodzi ludzie kierują. Głównym celem tych zajęć jest pogłębienie rozumienia powiązań między przeszłością, teraźniejszością i przyszłością, a przez to rozbudzanie tożsamości obywatelskiej i narodowej. Gośćmi specjalnymi byli żołnierze z Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych im. Hetmana Polnego Koronnego Stefana Czarnieckiego w Poznaniu. Po zakończonych zajęciach udaliśmy się do Multikina gdzie obejrzeliśmy najnowszy film Roberta Glińskiego pt. „Kamienie na szaniec”, który łączy w sobie bardzo dobre kino patriotyczne z uniwersalnym przesłaniem o dojrzewaniu w czasach okupacyjnego terroru. "Być zwyciężonym i nie ulec – to zwycięstwo." Oto dewiza jaką w życiu kierują się trzej młodzi przyjaciele Alek, Zośka i Rudy. Harcerze, maturzyści warszawskiego liceum snujący ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku. Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które stawiają ich przed wyborem – przetrwać za wszelką cenę, czy przyłączyć się do walczących o wolną Ojczyznę, ryzykując wszystko. Chłopcy, wychowani w patriotycznych domach, kształtowani przez harcerskie ideały, postanawiają walczyć. Stają się żołnierzami i choć codziennie ocierają się o śmierć, to jednak nawet w tych okrutnych czasach potrafią żyć pełnią życia. Walczą ofiarnie i z honorem. Odchodzą "jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec", zostawiając po sobie wielką lekcję przyjaźni, honoru i miłości do Ojczyzny. Film Roberta Glińskiego bardzo nam się podobał i dał sporo do myślenia – Zośka, Rudy i Alek to nie super bohaterowie ale zwykli ludzie zawieszeni między młodością a dorosłością w strasznych czasach okupacji niemieckiej. Odwaga ich idzie w parze ze strachem, determinacja z młodzieńczą lekkomyślnością, dzięki czemu ich poświęcenie i patriotyzm przemawiają do współczesnego młodego pokolenia, tak przynajmniej twierdzą uczniowie klasy wojskowej z ZS w Mosinie. Po zakończonym seansie uczniowie otrzymali karty pracy z historii („Od zrywania flag do likwidacji strażnic granicznych”) i wiedzy o społeczeństwie („Współczesny patriotyzm”), które będą musieli wypełnić i zaliczyć na naszych następnych zajęciach w szkole.

W dniu dzisiejszym w naszym Zespole Szkół gościliśmy gimnazjalistów w ramach Dnia Wojskowego. Celem spotkania było zapoznanie uczniów trzecich klas gimnazjów z zawodem żołnierza. Uczniowie klasy wojskowej wraz z nauczycielem przysposobienia wojskowego zaprezentowali młodzieży gimnazjalnej tematykę militarną realizowaną w ramach przedmiotu przysposobienie wojskowe m.in.: ceremoniał wojskowy, ślubowanie, obowiązkowe umundurowanie, zajęcia z pierwszej pomocy przedmedycznej, poligony, zajęcia terenowe i patrole strzeleckie, zajęcia praktyczne z taktyki zielonej i czarnej, strzelnica, wyjazdy do jednostek wojskowych, odporność psychiczna na stres, kształtowanie postaw patriotycznych i obywatelskich. Całość Dnia Wojskowego składała się z 3 części, które były ze sobą spójnie połączone.
Pierwszą część stanowiła prezentacja klasy o profilu wojskowym oraz podstawowych informacji o Wojsku Polskim. Prezentacja ta miała na celu ukazanie dokonań i działań klasy wojskowej w I semestrze roku szkolnego 2013/2014. Zajęcia prowadził nauczyciel przysposobienia wojskowego Robert Steinitz wraz z uczniem klasy wojskowej Adrianem Jałą. Dodatkowo po zakończonej prezentacji wśród gimnazjalistów został przeprowadzony test wiedzy o wojsku polskim. Gimnazjaliści, którzy najlepiej rozwiązali test otrzymali pamiątkowe dyplomy.

W sali gimnastycznej odbył się pokaz umundurowania oraz musztry zespołowej i indywidualnej zaprezentowany przez uczniów klasy wojskowej. Musztrę poprowadził uczeń Sebastian Przyłucki wraz z lektorem uczniem Adrianem Wieczorkiem pod kierunkiem nauczyciela przysposobienia wojskowego Roberta Steinitza. Prezentowane były umundurowanie oraz zgranie zespołowe i indywidualne klasy. Dodatkowo uczennica Alicja Pawlicka zaprezentowała postępowanie ratownika w celu prawidłowego wykonania resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Wielką atrakcją dla gimnazjalistów była możliwość przećwiczenia umiejętności celowania z wykorzystaniem trenażera ćwiczebnego „cyklop” z pomocą i pod kierunkiem zawodowych żołnierzy. Podczas ćwiczeń każdy uczestnik na polecenie instruktora oddał trzy „strzały” w stronę tarczy. Po każdym strzale odnotowano prawdopodobne trafienia do celu lub ich brak. Wyznaczeni uczniowie z klasy o profilu wojskowym omawiali każdy strzał i podawali sposoby korygowania błędu celowania lub ściągania języka spustowego.

Ostatnia część była przygotowana przez uczniów prezentacja szkoły. Młodzież z klasy technik logistyk włączyli się w inicjatywę pokazując szkołę swoimi oczami, co niezwykle spodobało się gimnazjalistom. Podczas prezentacji nie tylko przedstawili pracowników szkoły czy miejsca, jakie wchodzą w skład Zespołu Szkół im. Adama Wodziczki lecz także wydarzenia i zajęcia szkolne, w jakich biorą uczniowie naszej szkoły.
Uczniowie przechodząc do sali byli eskortowani przez ucznia klasy wojskowej Filipa Grzegorskiego umundurowanego na wzór Jednostki Specjalnej RP „Grom”, który był uzbrojony w replikę broni palnej ASG M-16. Warto pamiętać, że w myśl polskiego prawa repliki ASG nie są bronią, lecz ich działanie jest identyczne jak broni pneumatycznej, ponieważ do nadania pędu kulce wykorzystywane jest sprężone powietrze lub gaz. Pomimo tego, że wiele osób nazywa repliki bronią, w myśl polskiego prawa pozostają one zabawkami lub urządzeniami rekreacyjno-sportowymi, gdyż energia pocisku jest bardzo mała. Na takich właśnie replikach szkolą się uczniowie klasy wojskowej Zespołu Szkół w Mosinie.

W dniu dzisiejszym większość uczniów klasy wojskowej wyjechała do Gniezna na spektakl teatralny, inni reprezentowali szkołę w zawodach sportowych w piłce siatkowej. Reszta klasy, a tak naprawdę ochotnicy Kamil i Sebastian wraz z nauczycielem przysposobienia wojskowego zdecydowali się odbyć zimowy marszobieg w kierunku Pożegowa. Marszobieg był intensywny i kosztował sporo wysiłku fizycznego jego uczestników, ale trud włożony w w/w zajęcia będzie na pewno procentował podczas kolejnych manewrów i patrolów. W czasie marszobiegu odbyły się też zajęcia teoretyczne z budowy schronienia w warunkach leśnych. Uczniowie na własnej „skórze” przekonali się, że jeżeli chce się przetrwać w warunkach ekstremalnych, należy znaleźć lub zbudować właściwe schronienie, które ochroni przed chłodem, wilgocią i dzikimi zwierzętami. Na przykładzie szałasu podpartego uczniowie dowiedzieli się, że budując takie schronienie trzeba zwrócić uwagę na wybór miejsca, wiatr, deszcz, śnieg, słońce, owady czy drzewa. W szkole zameldowaliśmy się po godzinie 13.00 bez urazów i kontuzji, ale za to w dobrych humorach.

18 stycznia 2014r.

Fabularyzowany patrol strzelecki w podmosińskich lasach z udziałem klasy wojskowej.

Scenariusz patrolu zakładał, że oddział zwiadu po wcześniejszym zajęciu przedmieść został z nich wyparty i poniósł poważne straty w ludziach i sprzęcie. Wyparty oddział bez łączności i map próbuje oderwać się od przeciwnika. W celu ich odnalezienia wysłany został samolot, który na ich oczach został zestrzelony...
Zadania postawione przed oddziałem to:

Poszukiwanie zestrzelonego pilota i w razie potrzeby opatrzenie ran.
Zestrzelony pilot wie, jak można zdobyć cenne informacje. W razie zestrzelenia miał się spotkać w umówionym miejscu z łącznikiem.
Łącznik posiada mapy i koordynaty miejsc potencjalnej ewakuacji. Jednak na miejscu spotkania o wyznaczonej porze pojawia się "zły łącznik".
Zły łącznik nie spełnia wszystkich warunków procedury przejęcia.
Procedura: oddział stawia butelkę w wyznaczonym punkcie, łącznik pozostawia przy butelce żółtą kamizelkę odblaskową. Łącznik zostaje przejęty przez oddział.
Łącznik przekazuje koordynaty i się oddala.
Po spotkaniu z łącznikiem następuje przerwa z pogadanką dotyczącą planów i zamierzeń szkoleniowych Strzelca.

Podczas każdego z elementów scenariusza młodzi i starsi strzelcy szkolili się z elementów taktyki zielonej (szyki marszowe, postój, pokonywanie przeszkód), taktyki czerwonej (ratownictwo medyczne - poziom podstawowy).

18 grudnia 2013r.

Przyrzeczenie młodych strzelców w ZS w Mosinie

     Uczniowie klasy wojskowej uroczyście złożyli strzeleckie przyrzeczenie. W uroczystości uczestniczyli: gen. ZS Milan Trojan, dyrekcja szkoły, grono pedagogiczne, uczniowie i ich rodzice. 2 Kompanię reprezentował por. Jarosław Dobicki wraz z z-cą ds. szkoleń sierż. Włodzimierzem Dakowskim. Związek Strzelecki „Strzelec” jest stowarzyszeniem, w którym panują zasady dyscypliny i porządku organizacyjnego wzorowane na zasadach wojskowych. Kwestie wychowawcze oparte są na wytycznych ideowych Józefa Piłsudskiego dotyczące obywatelskiego przygotowania do służby publicznej i mundurowej oraz gotowości do poświęceń dla dobra Rzeczypospolitej Polskiej. Rota przysięgi strzeleckiej zabrzmiała bardzo uroczyście.
     „ Wobec Boga, własnego sumienia oraz wszystkich strzelców wstępując w szeregi Związku Strzeleckiego Strzelec; przyrzekam i ślubuję: przez cale życie dobro Rzeczypospolitej Polskiej nad wszystko inne wyższe dla mnie będzie, niepodległości jej zawsze bronić gotów będę Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej do ostatniego tchu, a wszystkie moje czyny i zamiary najwyższej służbie podporządkowane będą, powinności moje jako członek Związku Strzeleckiego Strzelec; z dobrą wolą i wiarą wypełniać, prawa strzeleckiego należycie przestrzegać, rozkazy przełożonych w Związku Strzeleckim Strzelec; sumiennie wykonywać. Wszystko co teraz przyrzekam w sumieniu moim do głębi rozważyłem, że tych przyrzeczeń dotrzymam. Przysięgam a przysięgę moją stwierdzam uroczystym słowem honoru strzeleckiego obywatela wolnego, uczciwego człowieka”.
     Tak mi dopomóż Bóg!

30 listopada 2013r.
Jednodniowe manewry strzeleckie
Zgodnie z zarządzeniem ppor. Jarosława Dobickiego odbyły się jednodniowe manewry strzeleckie, w których brali udział uczniowie naszej klasy wojskowej: Sebastian Przyłucki i Bartosz Siuda wraz z opiekunem p. Robertem Steinitzem i instruktorami ZSSW „Strzelec” p. Tomaszem Niedziałkowskim i p. Jackiem Drabarczykiem. W czasie manewrów, które rozpoczęły się o godzinie 6.00 uczniowie przećwiczyli poruszanie się w drużyny w terenie leśnym, przeczesywanie terenu tyralierą, korzystanie z mapy topograficznej, jak obezwładnić wroga i inne umiejętności przydatne w działaniach terenowych. Manewry zakończyły się o godzinie 13.30.

Szczegółowy plan jednodniowych manewrów strzeleckich 30.11.2013

Rozkaz nr 1.
Stwierdzono lądowanie zestrzelonego wrogiego lotnika we wskazanym rejonie.
Należy go odszukać i pojmać.
Usunąć lub zamaskować emblematy i stopnie na mundurach.
Wstępne informacje o nawigacji, wyznaczenie nawigatora, wskazanie celu.
"Desant helikopterem" (szybkim marszem) do lasu przed świtem (przed 7:00) - wzgórze 73.6, koordynaty: 15 480 / 88 800.

Rozkaz nr 2.
W rejonie lądowania wrogiego lotnika stwierdzono podwyższoną aktywność wroga. Można natknąć się na wrogie patrole.
Doprowadzić patrol w szyku ubezpieczonym na rubież wyjściową do poszukiwań.
Przypomnienie szyku liniowego.
Zmiana nawigatora.
Przemarsz patrolem równolegle do duktu do punktu 16 050 / 88 500.

Rozkaz 3.
Według danych wywiadowczych (zdjęcia satelitarne i zdjęcia z BSL-a) wrogi pilot ukrywa się we wskazanym rejonie. Należy przeszukać teren, wykryć wroga, pojmać i przeszukać.
Omówienie zasad przeszukiwania terenu.
Zmiana nawigatora.
Rozpoczęcie przeszukiwania - wrogi pilot ukryty na pobliskich pagórkach.
Zasady pojmania i przeszukania jeńca (granat pod ciałem).

Rozkaz 4.
Wróg zajął obszar naszego działania. Ewakuować się i dostarczyć jeńca do punktu podjęcia przez siły własne.
Zmiana nawigatora.
Marsz patrolem do następnego punktu.
Procedury pokonywania poprzecznych dróg i przecinek.
Zasady nawiązywania kontaktu. Wyłożenie znaków umownych.
Kontakt z łącznikiem (własnym lotnikiem) w punkcie 16 550 / 88 100 (dojazd drogą).

Rozkaz 5.
Placówka własna została zaatakowana przez przeważające siły wroga. Straciliśmy jeńca. Jeden z członków zespołu został ranny. Należy zabrać rannego i samodzielnie przedzierać sie w kierunku wojsk własnych.
Zmiana nawigatora.
Podjęcie rannego i jego ewakuacja na improwizowanych noszach z kurtek i kołków w kierunku bazy.

Rozkaz 6.
Szczęśliwe dotarcie do bazy.
Odkrycie emblematów i stopni noszonych na mundurach.
Ewaluacja działań patrolu i ewaluacja sposobu przeprowadzenia ćwiczeń.
Dodatkowo wykonaliśmy strzelanie z broni ASG, przejście do rozsypki i zbiórkę w wyznaczonym punkcie zbornym oraz wykryliśmy zasadzkę.
Rozpoznany teren został pozytywnie oceniony pod kątem zadań przewidzianych w kolejnych manewrach.

Manewry zakończono bez strat w ludziach i sprzęcie.

27 listopada 2013r.
Liceum Ogólnokształcące - klasa wojskowa
       „Pamięć o tych ludziach, którzy walczyli za ojczyznę, za niepodległość, musi być żywa wśród nas wszystkich, którzy urodziliśmy się po wojnie.”
       Klasa wojskowa wraz z opiekunem p. Robertem Steinitzem i panem por. Jarosławem Dobickim ze „Strzelca” wybrali się do Murzynowa Leśnego – Leśniczówka Małoszki, w celu uczczenia pamięci pierwszego komendanta placówki „Puszczyk” Władysława Florkowskiego, który z zawodu był leśnikiem. Placówka „Puszczyk” powstała na przełomie 1939 –1940 r. i obejmowała swym zasięgiem wieś Murzynowo Leśne oraz całą południową część ówczesnego powiatu średzkiego. Kryptonim „Puszczyk” był związany z tutejszymi kompleksami leśnymi. Według wierzeń ludowych, krzyk tego leśnego ptaka wróżył śmierć osobie, która go usłyszała. Walka podziemna podjęta przez organizację „Puszczyk” miała w przekonaniu jej twórców wróżyć śmierć okupantowi hitlerowskiemu. Założycielami „Puszczyka” byli leśniczy z Murzynowa Leśnego Władysław Florkowski oraz dwaj rolnicy Strugała i Adamczyk. Placówka podlegała organizacji Polska Niepodległa. W 1942 r. nastąpiło jej scalenie i włączenie do Średzkiego Inspektoratu Rejonowego AK. Z prowadzonego nasłuchu radiowego czerpano informacje służące do redagowania i wydawania tygodniowego biuletynu ,,Wiadomości Radiowe’’. W otaczających Murzynowo lasach wykonano sieć ziemianek służących organizacji. Główna ziemianka zlokalizowana była na ,,Zbójeckiej Górze”, tuż za leśniczówką w Murzynowie Leśnym. Działania członków organizacji polegały na zbieraniu wszelkich informacji o charakterze strategicznym i wojskowym, kolportowaniu prasy konspiracyjnej, gromadzeniu broni, ukrywaniu osób zagrożonych aresztowaniem. W 1941 r. nastąpiły tu aresztowania, które na krótko przerwały działalność placówki. Aresztowany został wówczas Władysław Florkowski, komendant „Puszczyka”. Wyrokiem sądu okupacyjnego został skazany na obóz koncentracyjny. Zamęczony w Oświęcimiu w 1941 r.
       Po złożeniu kwiatów, zapaleniu znicza i wysłuchaniu historii o działalności placówki „Puszczyk”, udaliśmy się do leśniczówki, gdzie przy poczęstunku wsłuchaliśmy wspaniałych leśnych opowieści, którymi raczyli nas nasi gospodarze. Największą atrakcją była jednak możliwość zobaczenia i dotknięcia broni strzeleckiej używanej na polowaniach. Wraz z panem Jarosławem Dobickim i uczniami klasy wojskowej podjęliśmy decyzje, że na przełomie maja i czerwca skorzystamy z zaproszenia i wrócimy do Murzynowa Leśnego w celu odbycia zajęć z przysposobienia wojskowego na gościnnym terenie Leśniczówki Małoszki. Po zrobieniu pamiątkowych zdjęć i pożegnaniu z leśnikami tradycyjnym „Darz bór” udaliśmy się w drogę powrotną do Mosiny.
       W szkole zameldowaliśmy się o godzinie 14.00, będąc pod wrażeniem tego, co zobaczyliśmy i dowiedzieliśmy się o walce polskich leśników z niemieckim okupantem w ramach Armii Krajowej oraz o tym, jak trudny a zarazem pełen uroku, jest zawód pracowników Służby Leśnej.

19 listopada 2013r.
Wiecie co jecie w poznańskim powiecie
       „Z PYRĄ na TY!” to hasło przewodnie kolejnej, już piątej, akcji „Wiecie co jecie w poznańskim powiecie”, która odbyła się 19 listopada 2013 r. w szkole w Murowanej Goślinie, filii Zespołu Szkół w Bolechowie. Zainaugurowana w ubiegłym roku kampania Powiatu Poznańskiego ma na celu zapoznanie uczniów z zasadami zdrowego żywienia, zaszczepienie mody na zdrowy tryb życia i zmianę złych praktyk żywieniowych.
       Obecnie co piąty uczeń w Polsce ma nadwagę. Przyczyny tych niepokojących trendów to głównie złe odżywianie połączone z brakiem ruchu. Dlatego władze powiatu poznańskiego kontynuują cykliczną akcję promującą ekologiczną i zdrową żywność oraz producentów oferujących tradycyjne lokalne produkty.
       W trakcie imprezy uczniowie podzieleni na zespoły przygotowali wspaniałe dania, które na koniec zostały ocenione przez jury. Za najładniej podaną potrawę zostały uznane pierogi z espumą ziemniaczaną, zaś najsmaczniejszą – „bambrzok” z sosem borowikowym. Goście mogli spróbować również m. in. omletu ziemniaczanego, gnocchi w sosie grzybowym, zupy ziemniaczano-dyniowej, ziemniaków garam masala, frytek z batatów czy kolorowych różyczek ziemniaczanych.
       Uczniowie Zespołu Szkół im. Adama Wodziczki: Alicja Lektarska i Grzegorz Piasecki (technik hotelarstwa) współpracowali z uczniami z Murowanej Gośliny i przygotowali omlet ziemniaczany. Ich udział w konkursie został doceniony, otrzymali dyplomy i nagrody oraz Certyfikaty akcji.
       Uczniowie naszej szkoły w strojach „służbowych” wspomagali organizatorów w realizacji imprezy: dwóch uczniów technikum w zawodzie technik hotelarstwa w obsłudze gości i trzech uczniów klasy liceum ogólnokształcącego (profil wojskowy) w kierowaniu ruchem na parkingu.

13 listopada 2013r.
Nasi uczniowie na zajęciach w Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Uczennice I kl. Liceum Ogólnokształcącego o profilu wojskowym (Marta Wierzbicka, Alicja Pawlicka) uczestniczyły w zajęciach z praktycznej nauki języka niemieckiego w Instytucie Lingwistyki Stosowanej UAM Poznań, które poprowadziła p. dr Małgorzata Bielicka. Językiem wykładowym był język niemiecki. Uczennice pracowały w kilkuosobowych grupach.
Studenci II roku mieli za zadanie opowiedzieć bajkę po niemiecku uczennicom, które musiały ją następnie streścić swoimi słowami posiłkując się kartami pracy. Były to rysunki, które pomagały zrozumieć treść. Kolejne zadanie było ściśle związane z gramatyką. Studenci, tłumaczyli zasady powstawania trybu przypuszczającego. Pracując w grupie uczennice poprzez podawane przez studentów przykłady próbowały dojść do zasady/reguły funkcjonowania tego trybu. Wszystkie informacje zapisywane były na dużych kartkach papieru, które później służyły jako wskazówki podczas zabawy/gry planszowej. Gra była krótkim podsumowaniem i zastosowaniem omawianego zagadnienia. Na końcu zajęć wykładowca jeszcze raz wytłumaczył zasady powstawania trybu przypuszczającego.

30 października 2013r.
Uporządkowanie grobów pomordowanych przez hitlerowców
Klasa wojskowa wraz z opiekunem z ZS w Mosinie im. Adama Wodziczki wybrała się na groby Wielkopolan, pomordowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej w lasach koło Żabinka. Celem wyjścia było uporządkowanie grobów, zapalenia zniczy oraz oddanie hołdu pomordowanym. Po zaplanowanych pracach porządkowych i wystawieniu warty honorowej, w czasie której zapalono znicze, odczytano informacje dotyczące w/w mordu.
Tego samego dnia klasa mundurowa w ramach zajęć z przysposobienia wojskowego odbyła marszobieg, czyli bieg w tempie marszu po lasach koło Żabinka, gdzie również zostały powtórzone i utrwalone umiejętności oraz wiedza nabyta w czasie manewrów 2 Kompanii Mosińsko - Puszczykowskiej ZSSW „Strzelec” z tzw „taktyki zielonej”.
W szkole zameldowaliśmy się kilka minut po godzinie 15.00 mając ponad 15 km marszobiegu w nogach.

Klasa wojskowa pod opieką Pana Roberta Steinitza, wybrała się na swój planowany marszobieg. Najpierw uczniowie udali się do Żabinka na groby pomordowanych, gdzie sprzątali mogiły i zapalili znicz przy każdej z nich. W chwili wolnej zjedliśmy drugie śniadanie i zostaliśmy podzieleni na dwie drużyny, w każdej z nich był : dowódca, czujki z przodu , zastępca dowódcy, i czujki na tyłach. W międzyczasie podążając przez las przećwiczyliśmy tak zwaną obronę okrężną, której nauczyliśmy się już na ostatnich manewrach. Pan Robert Steinitz zaproponował nam „maskowanie i odkrywanie”, po czym jednogłośnie się zgodziliśmy. Polegało to na tym że, jedna drużyna się chowa i maskuje w lesie, a druga po paru minutach idąc lasem musi ją znaleźć. Było mnóstwo śmiechu i zabawy. Po zakończeniu Pan Robert Steinitz wydał rozkaz obrony okrężnej, po czym mieliśmy chwilę odpoczynku, zjedzenia czegoś czy też napicia się. Korzystając z okazji nasz nauczyciel wołał po kolei niektórych na środek koła i pytał z flag Unii Europejskiej, w formie powtórzenia przed kartkówką. Nadszedł czas wracania do szkoły, gdzie z głębi lasu do mogił był to bieg, zaś z grobów do szkoły dopiero marsz. Można uznać że pogoda dopisała i wszyscy byli zadowoleni z wyjścia na marszobieg.

18-20 października 2013r.
Manewry 2 kompanii mosińsko – puszczykowskiej ZSWW „Strzelec”
W dniach 18 – 20. 10. 2013r. odbyły się manewry 2 kompanii mosińsko – puszczykowskiej ZSWW „Strzelec”, w których wzięła udział klasa wojskowa naszego Zespołu Szkół.
W piątek 18 października w godzinach od 18.00 do 19.00 w remizie OSP Mosina miała miejsce zbiórka i zakwaterowanie uczestników manewrów. O godzinie 19.30 odbyła się odprawa, przydział zadań i obowiązków. Po zakończeniu odprawy przystąpiono do szkolenia m.in. z ratownictwa przedmedycznego, bhp, rozkładania i składania broni. Zajęcia trwały do godziny 24.00. W sobotę wcześnie rano o godzinie 4.30 ogłoszono alarm i przeprowadzono zbiórkę na placu OSP Mosina. Po przeliczeniu składu osobowego ruszyliśmy na zajęcia z ewakuacji rannych, które odbyły się przy wieży widokowej w Mosinie. Po zakończonych zajęciach wróciliśmy w gościnne mury mosińskiej straży pożarnej, gdzie po śniadaniu i sprzątnięciu rejonów zaczęliśmy się przygotowywać do wymarszu na patrol leśny w kierunku Pożegowa. W czasie zajęć w terenie przećwiczyliśmy zwiad wojskowy, obronę okrężną, ewakuację, marsz ubezpieczony, dowodzenie pododdziałem, obserwację. Po powrocie zasłużyliśmy na odpoczynek, który nie trwał wcale długo, gdyż już niebawem instruktorzy przygotowali zajęcia ze strzelania. Dzień skończył się wspólnym ogniskiem, gdzie uczestnicy manewrów mogli się jeszcze bardziej zintegrować i poznać. Ostatni dzień manewrów zaczął się od zajęć strzeleckich i z ratownictwa przedmedycznego, gdzie uczestnicy przećwiczyli wiedzę i umiejętności z zakresu udzielania pierwszej pomocy m.in. udrożnienie górnych dróg oddechowych, wykonanie pozycji bocznej ustalonej, zwanej pozycją bezpieczną, czy prawidłowe wezwanie służb ratunkowych. Po zakończonych zajęciach odbyło się podsumowanie manewrów zarówno ze strony kadry, jak i uczestników. Każdy mógł się wypowiedzieć na temat tego, co mu się podobało lub też sprawiło mu największe trudności. Uczniowie klasy wojskowej Zespołu Szkół im. Adama Wodziczki w Mosinie zgodnie odrzekli, że manewry sprawiły im wiele satysfakcji i dały dużą dawkę wiedzy z zakresu przysposobienia wojskowego. Manewry zakończyły się o godzinie 12.00 w niedzielę.

27 września 2013r.
Święto Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu
       Część klasy wojskowej (pozostali w tym czasie reprezentowali naszą szkołę w powiatowych zawodach sportowych) uczestniczyła w obchodach Święta Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu im. Hetmana Polnego Koronnego Stefana Czarnieckiego.
       Głównymi akcentami święta były: uroczysta przysięga wojskowa żołnierzy służby przygotowawczej i kursu podoficerskiego muzyków orkiestr wojskowych; wręczenie odznaczeń, aktów mianowania na kolejny stopień wojskowy, odznak tytułu honorowego, odznak pamiątkowych oraz Dzień Otwartych Koszar.
       Bardzo interesujący był program Dnia Otwartych Koszar. Można było obejrzeć dynamiczny pokaz działania taktycznego pododdziału, pokaz walki wręcz i defiladę pojazdów historycznych oraz współczesnego sprzętu wojskowego. Ponadto zaprezentowano trenażery do nauki jazdy (bojowy wóz piechoty BWP-1, czołg T-72 i PT-91) oraz systemu szkolno-treningowego „Śnieżnik”, a także sprzętu innych służb mundurowych: 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego (pokaz wyposażenia pilota, prezentacja sprzętu ewakuacyjno-ratunkowego), Żandarmerii Wojskowej (pokaz sprzętu prewencyjnego: symulator zderzeń, ambulans kryminalistyczny), Państwowej Straży Pożarnej (pojazd specjalny). Dużym zainteresowaniem cieszyła się ekspozycja broni pancernej (m.in. TKS, T-70, T-34, M-60, IS-3, Pion 2S7, ISU-152, SU-100, StuG-IV). Można także było zobaczyć makietę przedstawiającą lewobrzeżne fortyfikacje twierdzy poznańskiej z XIX wieku i wystawę poświęconą 14 Wielkopolskiej Dywizji Piechoty. Zwiedzić salę patrona Centrum hetmana polnego koronnego Stefana Czarnieckiego, a także uczestniczyć w prezentacji stanowiska grupy rekonstrukcji historycznych – Drużyna Książęca Grodu Grzybowskiego.

Relacja Kamila Hellwiga kl. 1a LO
27.09.13r. o godzinie 10:00 uczniowie klasy wojskowej pod opieką pani wicedyrektor Anny Sawińskiej i pana wychowawcy klasy Wojciecha Króla udali się na zaproszenie Wojsk Lądowych na obchody Święta Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu połączone z uroczystą przysięgą wojskową żołnierzy służby przygotowawczej i kursu podoficerskiego muzyków orkiestr wojskowych oraz Dniem Otwartych Koszar. Po przyjeździe na miejsce zobaczyliśmy uroczystą przysięgę wojskową żołnierzy. Byliśmy pod dużym wrażeniem zaprezentowanej przez żołnierzy musztry, jak perfekcyjnie wykonywali komendy, że sami zapragnęliśmy tego się nauczyć. Następnie patrzeliśmy na wręczenie odznaczeń, aktów mianowania na kolejny stopień wojskowy, odznak pamiątkowych i odznak tytułu honorowego. Po czym nastąpił Dzień Otwartych Koszar. Teraz mieliśmy okazję zobaczyć między innymi:
     - pokaz walki wręcz;
     - ekspozycję broni pancernej;
     - defiladę pojazdów historycznych oraz współczesnego sprzętu wojskowego;
     - wystawę poświęconą 14 Wielkopolskiej Dywizji Piechoty;
     - prezentację trenażerów do nauki jazdy.
Największą atrakcją stał się dla nas, dynamiczny pokaz działania taktycznego pododdziału. Strzały, wybuchy i przeprowadzona akcja żołnierzy, zaparła dech w piersiach i zrobiła wielkie wrażenie. Warto dodać też, że spotkaliśmy miłego, starszego Pana który opowiedział nam trochę o czasach wojennych. Na naszym wyjeździe nie zabrakło pamiątkowych zdjęć, które można zobaczyć pod tą relacją.
Ponadto myślę że niektórzy zrozumieli poprzez tą uroczystość co tak naprawdę znaczą trzy ważne słowa, "BÓG, HONOR, OJCZYZNA".
Dla nas wyjazd ten stał się świetną lekcją wychowania wojskowego i patriotyzmu. Wszyscy wróciliśmy do domów, zadowoleni i żądni kolejnych wrażeń na innych tego typu wycieczkach.

25 września 2013r.
Lekcja historii w Wielkopolskim Muzeum Wojskowym
Klasa wojskowa Liceum Ogólnokształcącego wybrała się do Poznania (Multikino) na projekcję filmu pt: „Sierpniowe Niebo. 63 dni chwały” połączoną z wyjazdową lekcją historii w Wielkopolskim Muzeum Wojskowym. Obraz Ireneusza Dobrowolskiego trudno nazwać filmem fabularnym. To raczej artystyczna impresja wsparta dawką dokumentu. „Sierpniowe Niebo. 63 dni chwały” to produkcja skierowana przede wszystkim do młodych ludzi. W filmie pokazane są losy młodzieńców – pierwsze miłości i rozterki w trudnych dniach Powstania Warszawskiego. Dzisiaj niełatwo jest opowiadać o chwale. W ostatnich latach skutecznie w Polsce wyśmiano i zdewaluowano takie pojęcia, jak honor, odwaga, poświęcenie, patriotyzm; cnotą stał się egoizm (mylony z indywidualnością). Film ten jest hołdem złożonym młodym uczestnikom Powstania Warszawskiego, którzy zapłacili najwyższą cenę za naszą wolność.

Relacja Kamila Hellwiga kl.1a LO:
W środę, 25 Września 2013r., o godzinie 8:30, nasza klasa wojskowa z Panem Robertem Steinitzem (nauczycielem przedmiotów edukacji wojskowej), wybrała się na swój pierwszy klasowy wyjazd do Poznania. Plan wycieczki był nam dobrze znany,dzięki czemu zrealizowaliśmy go dokładnie z założeniami.
Najpierw udaliśmy się pod pomnik Powstańców Wielkopolskich, gdzie opiekun wycieczki przekazał nam informacje na ten temat i zrobił nam pamiątkowe zdjęcie przy pomniku. Następnie ruszyliśmy "spacerkiem" do Multikina gdzie obejrzeliśmy film „Sierpniowe Niebo. 63 dni chwały”.
Po projekcji, pełni wrażeń, udaliśmy się na poznański Stary Rynek do muzeum Wojska Polskiego, gdzie zapoznawaliśmy się z historią naszych wojsk, oglądając przy tym różne rodzaje broni, mundury, szable, obrazy, ordery. Na koniec pamiątkowe zdjęcie i poszliśmy w stronę Dworca Głównego PKP. Po drodze, przy znanym nam "Zamku", zatrzymaliśmy się przy pomniku poświęconym trzem poznaniakom, którzy rozszyfrowali, w czasie II wojny światowej, Enigmę. Pan Robert Steinitz opowiedział nam historię związaną z ich pracą i poszliśmy dalej w kierunku którym obraliśmy.
Wycieczka podobała nam się bardzo, tym bardziej, że była to pierwsza tego typu. Myślę że zintegrowała nas bardziej i nie możemy się doczekać kolejnych wyjazdów, marszów i co najważniejsze poligonów!